Wegeburgery z kaszy jaglanej

Ostatnio testujemy przepisy na potrawy wegańskie . Nie zrezygnowaliśmy z jedzenia mięsa, po prostu mamy ochotę na nowe smaki. Raz wychodzi smacznie, innym razem nie za bardzo. Już wiem, że raczej nie polubimy się z ciecierzycą – nie odpowiada mi jej smak i konsystencja . Za to kasza jaglana to zupełnie inna bajka . Praktycznie każde danie z jej dodatkiem – i słone, i słodkie – wychodzi smaczne . Nie inaczej jest z burgerami . Są naprawdę pyszne – smakują dobrze zarówno na ciepło – w bułce, jak i na zimno, bez dodatków. Polecam !

Przepis pochodzi z Jadłonomii

Składniki (na ok.10 burgerów) :

  • 2 szklanki startej marchewki
  • 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (trzeba ugotować 3/4 szklanki suchej kaszy)
  • pół szklanki prażonego słonecznika
  • pół szklanki prażonego sezamu
  • 1 czerwona cebula
  • pół szklanki bułki tartej
  • ćwierć szklanki oleju
  • 3 łyżki mąki
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżeczki kolendry (użyłam mielonych ziaren – można też użyć świeżych listków)
  • 2 łyżeczki natki pietruszki
  • 1 łyżeczka suszonego imbiru lub 3 cm świeżego korzenia startego na tarce
  • ćwierć łyżeczki chili
  • sól, pieprz

Wszystkie składniki wrzucić do dużej miski i wymieszać dłońmi aż do uzyskania klejącej masy (kasza powinna być lekko ciepła – wtedy masa lepiej się klei). Jeżeli masa jest zbyt sypka, dodać jeszcze trochę oleju i mąki.

Formować kotlety (najlepiej nasmarować dłonie olejem – łatwiej się lepi), układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni . Piec przez 30 minut, po 15 minutach pieczenia delikatnie odwrócić kotlety na drugą stronę.

burgery przed pieczeniem
i po upieczeniu

Do burgerów użyłam gotowych bułek, ale oczywiście można je upiec samodzielnie 🙂 Przekrojone bułki opiekłam na patelni grillowej, posmarowałam majonezem, na to powędrowała sałata, kotlet, ketchup i musztarda, potem plaster pomidora, plaster czerwonej cebuli, plasterek ogórka kanapkowego z curry i na wierzch druga część buły . Wyszło pysznie !

burger 🙂

Śledzie w miodzie

Śledzie w słodkiej odsłonie – takie smakują mi najbardziej . Jakiś czas temu do mojej kolekcji śledziowych przepisów dołączył właśnie ten – z rodzynkami i miodem . Ostatnio dość często je robię , bo są pyszne . Na święta przygotowałam podwójną porcję .

przepis znalazłam u Wiosenki (eksplozjasmaku.blox.pl) / rodzynki to mój dodatek 🙂

Składniki :

  • 400-500 g śledzi
  • 2 łyżki miodu
  • 4 średnie cebule
  • 2 łyżki octu winnego
  • 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 125 ml oleju
  • sól, pieprz
  • rodzynki – garść lub dwie (wg uznania) / opcjonalnie można dodać suszone śliwki pokrojone w paseczki – też będzie pyszne

Cebulę pokroić w plastry. Zeszklić na oleju, następnie dodać miód, ocet i przecier – wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Wsypać rodzynki, wymieszać. Odstawić do ostudzenia.

Śledzie wymoczyć. Pokroić na małe kawałki.

W dużym słoiku układać na przemian ostudzony sos i śledzie. Zakręcić słoik, schować do lodówki na kilka godzin. Wcinać 🙂

Rolada szpinakowa z łososiem

Robiłam tę roladę tydzień temu, ale dopiero teraz udało mi się zmobilizować i wpisać przepis. Wcześniej jakoś brakowało czasu 😉 Choć wygląda na skomplikowaną, wcale taka nie jest. I dość szybko można ją przygotować. Do tego efektownie wygląda i nieźle smakuje. Same plusy 🙂

Nie miałam formy o wymiarach podanych przez Kasię, więc użyłam dużej blachy z wyposażenia piekarnika – przez to warstwa ciasta była cieńsza i wymagała skrócenia czasu pieczenia. Być może dlatego miałam trochę kłopotów z oddzieleniem papieru od ciasta, ale na szczęście w końcu się udało to zrobić bez uszkodzenia ciasta 🙂

przepis znalazłam u Kasi

Składniki [w nawiasach moje zmiany] :

  • 350 g mrożonego szpinaku
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 duże jajka [osobno białka i żółtka]
  • pół łyżeczki soli
  • 1/3 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
  • 200 g wędzonego łososia w plastrach [u mnie 300 g]
  • 1 op. serka twarogowego z ziołami [zużyłam 2 opakowania po 150 g]

Szpinak rozmrozić i odsączyć na sicie, mocno odciskając nadmiar wody. Wymieszać go z żółtkami, solą, gałką i startym na tarce czosnkiem. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodać do masy szpinakowej, delikatnie wymieszać.

Blachę o wymiarach 28x40cm [u mnie 36x33cm] wyłożyć papierem do pieczenia, lekko go natłuścić. Wlać masę, wyrównać wierzch, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C i piec przez ok.20 minut [u mnie 15 minut]. Upieczone ciasto ostudzić.

Ostudzone ciasto przełożyć na blat, delikatnie ściągnąć papier do pieczenia. Posmarować serkiem*, a na nim ułożyć łososia. Zwinąć ciasno w roladę. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 2-3 godziny.

Po schłodzeniu roladę podawać pokrojoną w plastry.

* serek warto wyjąć trochę wcześniej z lodówki, żeby się ogrzał – wtedy będzie łatwiej go rozsmarować

Chrupiące słomki z ciasta francuskiego

Smaczna i bardzo prosta do przygotowania przekąska.

Przepis pochodzi z książki „Przepisy Mikołajka” Ch.de Beaupré i B.Valentin .

Składniki :

  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • 50 g tartego parmezanu
  • 1 żółtko
  • sól
  • 1 łyżka sezamu

Ciasto rozwinąć, połowę posypać parmezanem. Posolić, złożyć na pół, dokładnie i równomiernie ugniatając i sklejając brzegi.

Żółtko roztrzepać z 1 łyżeczką wody i tą mieszanką posmarować wierzch ciasta. Część powierzchni ciasta (lub całą) posypać sezamem. Następnie pokroić ciasto na paseczki o długości ok.5 cm i przełożyć je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200-210°C i piec przez ok. 10 minut [lub do momentu, gdy słomki staną się rumiane i wyrośnięte].

Przełożyć na talerz, ostudzić , chrupać ! 🙂

Pasta jajeczno – śledziowa

Eksperyment kulinarny , który zakończył się sukcesem – postanowiłam sprawdzić , czy da się zrobić pastę kanapkową z jajek i śledzia – i czy takie coś będzie jadalne 😉  Przy okazji przetestowałam możliwości mojego nowego robota – spisał się na medal !

Okazało się , że takie połączenie jest całkiem smaczne – nawet moje dziecko-niejadek się skusiło i stwierdziło, że to dobre ( byłam przeszczęśliwa , że moje szczęście raczyło w ogóle spróbować  🙂 ! ) Pasta fajnie smakuje zarówno na zwykłym chlebie , jak i na krakersach.

Składniki :

  • 3 małe jajka ugotowane na twardo
  • kilka kawałków śledzia w oleju , razem z cebulką [ w sumie 1 płat śledziowy ]
  • pieprz , sól
  • 1 łyżeczka musztardy

Jajka i śledzia drobno pokroić , wrzucić do blendera , zmiksować na gładką masę. Doprawić solą , pieprzem i musztardą . Podawać z pieczywem lub krakersami .