Pizza Marghe

Smaczna pizza na cienkim, chrupiącym spodzie. Prosty przepis, dość szybkie przygotowanie – same zalety 🙂 

przepis na ciasto do pizzy autorstwa Marghe znalazłam na forum cincin

przepis na sos pochodzi z książki Gordona Ramsay’a „Łatwe gotowanie” 


Składniki :

ciasto :

  • 400 g mąki pszennej [u mnie typ 650]
  • 25 g świeżych drożdży
  • 250 ml letniej wody
  • 1 łyżeczka cukru
  • pół łyżeczki soli
  • oliwa

wierzch :

  • 150 g sera mozzarella, rozdrobnionego
  • 1 mała cebula, pokrojona w piórka
  • kilka plastrów kiełbasy salami, pokrojonych na mniejsze kawałki
  • oliwki
  • kilka paseczków czerwonej papryki

sos pomidorowy :

  • 500 g przecieru pomidorowego w kartoniku
  • 1 łyżka masła
  • 1 ząbek czosnku (obrany i rozgnieciony)
  • sól , pieprz, oregano

Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dodać cukier. Do dużej miski wsypać mąkę i sól, dodać rozpuszczone drożdże. Wymieszać składniki, przełożyć na blat i zagnieść jednolite, gładkie ciasto. Wyrobione ciasto włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok.30 minut.

Przygotować sos : do rondelka wlać przecier pomidorowy, dodać masło i czosnek, gotować na średnim ogniu, aż objętość sosu zmniejszy się o połowę. Doprawić solą, pieprzem i oregano. Przestudzić. 

Dużą blachę z wyposażenia piekarnika posmarować oliwą.

Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić *. Przełożyć na blachę, rozłożyć równomiernie na całej powierzchni. Posmarować sosem pomidorowym, posypać mozzarellą. Ułożyć salami, cebulę, paprykę i oliwki.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 250°C i piec przez ok.12-15 minut, do zrumienienia. 

Podawać z pozostałym sosem pomidorowym.

* ciasto można również podzielić na dwie części, cienko rozwałkować i zrobić dwie pizze na osobnych blachach


Pizza jak za dawnych lat

Jakieś ćwierć wieku temu (o matko, jak to zabrzmiało ! strasznie staro się poczułam ;P) pizza na cienkim cieście nie była jeszcze zbyt popularna. Za to królowały różne odmiany drożdżowego, dość grubego placka, posypanego żółtym serem i obłożonego różnymi dodatkami (w zależności od zawartości lodówki). I właśnie takiej pizzy ostatnio mi się zachciało. Przeglądając różne przepisy natknęłam się na blog Kasi, z którego zmałpowałam przepis na ciasto. Dodatki trochę po swojemu pozmieniałam, dodałam sos wg Gordona Ramsay’a i wyszło mi całkiem smaczne danie 🙂

źródło przepisu – ciasto : blog Kasi , sos pomidorowy – „Łatwe gotowanie” Gordon Ramsay

Składniki :

ciasto :

  • 500 g mąki pszennej
  • 40 g świeżych drożdży
  • 1/3 szklanki oleju
  • 3/4 szklanki wody
  • sól (dałam pół łyżeczki) 

wierzch :

  • 150 g sera mozzarella
  • 2 duże cebule
  • 500 g pieczarek
  • 10 dużych plastrów kiełbasy salami, pokrojonych na 4 części
  • oregano
  • sól , pieprz
  • olej do smażenia

sos :

  • 500 ml przecieru pomidorowego
  • 1 łyżka masła
  • 1 rozgnieciony ząbek czosnku
  • sól, pieprz, oregano

Mąkę przesiać, dodać sól, wymieszać. Drożdże wymieszać z 3-4 łyżkami ciepłej wody, wlać do mąki. Dodawać po trochu wodę, wyrabiając ciasto, aż stanie się elastyczne. Pod koniec wyrabiania wlać do ciasta olej i dokładnie wyrobić. Ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok.1 – 1,5 godz. (ciasto powinno podwoić swoją objętość).

Pieczarki obrać i pokroić w plasterki. Usmażyć na oleju. Doprawić solą i pieprzem. Cebulę obrać i pokroić w półplasterki. Podsmażyć na oleju, na niedużym ogniu, aż się zeszkli. Dodać do usmażonych pieczarek, wymieszać.

Przygotować sos : do małego rondelka wlać przecier pomidorowy, dodać masło i czosnek, gotować na średnim ogniu do chwili, gdy objętość sosu zmniejszy się o połowę. Doprawić solą, pieprzem i oregano. Odstawić z ognia.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na posmarowaną olejem dużą blachę z wyposażenia piekarnika, równomiernie rozciągnąć na całej powierzchni. Posmarować paroma łyżkami sosu pomidorowego. Posypać drobno pokrojonym serem mozzarella (kilka łyżek sera odłożyć). Na ser wyłożyć pieczarki z cebulą, a na nich ułożyć pokrojone plasterki salami. Posypać resztą sera i oprószyć oregano.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok. 30 minut. 

Podawać na gorąco, z sosem pomidorowym.


Pizza wg Gordona Ramsaya

Do niedawna moje dziecko w ogóle nie jadało pizzy. Ostatnio wręcz przeciwnie – wciąż dopytuje się, kiedy na obiad zrobię pizzę 😉 Co prawda jedyną wersją, jaką toleruje jest na razie ta z salami i mozzarellą, ale od czegoś trzeba zacząć 🙂 Dla nas robię wersję wzbogaconą o dodatkowe składniki.

Od pewnego czasu korzystam z przepisu Gordona Ramsay’a. Trochę musiałam zmienić proporcje, bo z tych podanych w książce ciasto wychodziło zbyt suche i twarde. Z większą ilością wody jest bardziej plastyczne i miękkie.

przepis – „Łatwe gotowanie” – Gordon Ramsay

Składniki (na 2 pizze) :

ciasto :

  • 1 łyżeczka drożdży instant
  • 200-250 ml letniej wody*
  • 300 g mąki [użyłam pszennej typ 650]
  • 1 łyżka oliwy z oliwek

wierzch :

  • 2 kulki mozzarelli, pokrojone w plastry
  • 6 dużych plastrów salami, przekrojonych na 4 części
  • 2 łyżki tartego parmezanu
  • kilka pokrojonych czarnych oliwek
  • pół cebuli pokrojonej w piórka
  • szczypta suszonej bazylii [można też użyć posiekanej świeżej]
  • sól, pieprz

sos pomidorowy :

  • 400 ml przecieru pomidorowego**
  • 1 łyżka masła
  • 1 rozgnieciony ząbek czosnku
  • sól, pieprz, oregano

Do letniej wody dodać drożdże, wymieszać i odstawić na kilka minut.

Do pojemnika wsypać mąkę, wlać oliwę, zamieszać. Dodać mąkę do wody z drożdżami, miksować do momentu, gdy powstanie jednolita masa i ciasto nie będzie przyklejać się do ścianek naczynia. Przełożyć ciasto do miski, przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.***

Do małego rondelka wlać przecier pomidorowy, dodać masło i czosnek, gotować na średnim ogniu do chwili, gdy objętość sosu zmniejszy się o połowę. Doprawić solą, pieprzem i oregano. Odstawić z ognia.

Ciasto podzielić na pół. Każdą połowę bardzo cienko rozwałkować na oprószonym mąką blacie i ułożyć na blasze do pieczenia (użyłam dwóch dużych blach z wyposażenia piekarnika), posmarować sosem pomidorowym. Na wierzchu ułożyć plastry mozzarelli, oprószyć solą i pieprzem, następnie ułożyć salami, cebulę, oliwki, posypać parmezanem i bazylią.

Blachy z ciastem włożyć do piekarnika nagrzanego do 220°C**** z włączonym termoobiegiem, na ok.8-10 minut, aż pizza się zarumieni.

Upieczoną pizzę pokroić na kawałki i podawać. Dobrze smakuje polana sosem pomidorowym [trochę go zostanie po posmarowaniu spodów].

* w oryginalnym przepisie jest 125 ml wody na 300 g mąki – ale przy tych proporcjach ciasto   było zbyt suche i wychodziła kruszonka :/

** w oryginale – pasta pomidorowa

*** można włożyć na noc do lodówki – a na drugi dzień wyjąć je kilkanaście minut przed pieczeniem (wg mnie jest wtedy lepsze i ładniej wyrasta)

**** w moim piekarniku ustawiam 250°C – ale temperaturę trzeba dostosować do własnego piekarnika, bo każdy inaczej grzeje

Cukinia zapiekana z mięsem mielonym i mozzarellą

Delikatna cukinia połączona z mięsnym farszem o zdecydowanym smaku , przykryta serową kołderką – to smaczne, sycące danie – w sam raz letni obiad lub kolację. Dawno nie robiłam tej potrawy, więc gdy udało mi się kupić małe cukinie, postanowiłam przyrządzić taką właśnie zapiekankę.

Składniki [ dla 2 osób ] :

  • 2 młode cukinie [ ok.20 cm ] , każda ważąca ok.300 g
  • 300 g mielonego mięsa [ polecam wieprzowe, jest mniej suche ]
  • 1 jajko
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 8 plastrów mozzarelli
  • sól , pieprz
  • oliwa lub olej do smażenia

Cukinie umyć, odkroić końcówki. Przekroić każdą wzdłuż i wydrążyć środki. Miąższ ze środka posiekać [ odrzucić tylko część z pestkami ] .

Cebulę i czosnek obrać i pokroić w drobną kostkę. Podsmażyć na oliwie, dodać mięso i smażyć, aż straci surowy wygląd. Wrzucić posiekany miąższ z cukinii, przesmażyć z mięsem przez 5 minut. Dodać koncentrat pomidorowy i tymianek, wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Lekko przestudzić. Przestudzony farsz wymieszać z jajkiem.

„Łódeczki” z cukinii napełnić farszem. Ułożyć je w posmarowanym oliwą naczyniu do zapiekania. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok.30 minut [ aż cukinia zmięknie ] . 

Wyjąć cukinie z piekarnika, na każdej „łódeczce” ułożyć po 2 plastry mozzarelli – wstawić z powrotem do piekarnika i włączyć termoobieg. Zapiekać przez 10 minut – do roztopienia i zrumienienia się sera.

Podawać na gorąco.

Zapiekanka naleśnikowa

… czyli polska wersja lazanii. Smaczny sposób na wykorzystanie nadmiaru placków naleśnikowych 🙂 Polecam !

Składniki :

  • 400 g mielonego mięsa [ użyłam drobiowego ]
  • 2 średnie cebule pokrojone w kostkę
  • 1-2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
  • puszka krojonych pomidorów [ 400 g ]
  • pół łyżeczki tymianku
  • 1 łyżeczka oregano
  • pół łyżeczki przyprawy włoskiej
  • 1,5 łyżeczki soli
  • mielony czarny pieprz
  • oliwa lub olej do smażenia
  • 1 duża kulka mozzarelli
  • 5 łyżek startego żółtego sera
  • 6 placków naleśnikowych

 

Na patelni rozgrzać oliwę, podsmażyć na niej cebulę i czosnek. Dodać mięso i smażyć, aż straci surowy wygląd.

Do usmażonego mięsa dodać puszkę pomidorów, tymianek, oregano i przyprawę włoską. Dusić na małym ogniu, aż sos nieco zgęstnieje. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Na dnie okrągłego naczynia żaroodpornego* [moje ma średnicę 20 cm] położyć naleśnik, na nim rozsmarować 2 łyżki sosu mięsnego, posypać 1 łyżką żółtego sera, przykryć kolejnym naleśnikiem, na to znów sos i ser – i tak do wyczerpania składników – na końcu ma być naleśnik.

Na wierzchu ułożyć pokrojoną w plastry mozzarellę (można ją oprószyć oregano lub przyprawą włoską). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180-190°C i zapiekać przez około 25 minut [10 minut przez końcem pieczenia można włączyć termoobieg z grillem].

Gotową zapiekankę podawać na gorąco, pokrojoną w kliny tak jak tort. 

*naczynie można lekko natłuścić oliwą

Sałatka Caprese

Ostatnio mam ochotę na lekkie i proste dania, które przygotowuje się szybko i z małej ilości składników. Taka też jest sałatka Caprese. Przepis na nią podejrzałam u Atiny.

Składniki ( dla 1 osoby ):

  • 125 g kulka mozzarelli
  • 1 średniej wielkości pomidor
  • kilka listków bazylii
  • oliwa
  • ocet balsamiczny
  • sól
  • świeżo zmielony pieprz

 

Pomidora i mozzarellę pokroić w plasterki i ułożyć na przemian na talerzu. Oprószyć solą i pieprzem. Skropić oliwą i balsamico. Udekorować listkami bazylii.

Podawać po schłodzeniu w lodówce.

Sałatka z rukoli z mozzarellą i winogronami

Ostatnio kolega polecił mi przepis na smaczną sałatkę autorstwa Lisiczki_bez_kitki. A że udało mi się kupić spore opakowanie rukoli , postanowiłam czym prędzej przepis przetestować.

Na próbę zrobiłam z połowy podanych składników, ale sałatka tak szybko zniknęła, że następnym razem zrobię z całej porcji 🙂  Pominęłam tylko ziarna słonecznika, bo zapomniałam ich kupić. Ale i bez nich sałatka świetnie smakowała 🙂

Składniki  ( proporcje na 2 osoby ) :

  • ok. 80 g rukoli
  • 200 g mozzarelli
  • średnia kiść winogron
  • sól , pieprz

dressing :

  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka octu winnego
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżka musztardy [ użyłam musztardy Dijon ]
  • 2 łyżki soku z cytryny

Wymieszać ze sobą składniki dressingu, odstawić.

Rukolę rozłożyć na talerze. Mozzarellę odsączyć, porwać na mniejsze kawałki i rozłożyć na rukoli. Dodać przekrojone na pół winogrona.

Oprószyć solą i pieprzem. Tuż przed podaniem polać dressingiem.


Pizza Liski

Przepis znalazłam na blogu Liski White Plate . Spodobała mi się , bo jest na cienkim cieście – a ostatnio taką wolę ( nie zapycha tak , jak ta na grubym ) . Ciasto jest cieniutkie , ma chrupiące brzegi , smakuje prawie jak włoska pizza ( „prawie” robi wielką różnicę 😉 . Następnym razem zaopatrzę się przede wszystkim w mozzarellę ( tym razem musiał ją udawać zwykły żółty ser ) , oliwki ( resztki zużyłam ostatnio do spaghetti ) , świeżą bazylię i inne niezbędne składniki – i wtedy zaszaleję 🙂

Składniki :

– wychodzi 1 pizza o średnicy 25 cm –

ciasto :

  • 12 dag mąki ( około 3/4 szklanki )
  • pół łyżeczki drożdży instant
  • pół łyżeczki cukru
  • pół łyżeczki soli
  • 1/3 szklanki wody
  • 2 łyżeczki oliwy + 1 łyżka do posmarowania ciasta

farsz :

  • kawałek kiełbasy wiejskiej
  • 1 cebula pokrojona w piórka
  • ketchup ( niestety nie miałam pomidorów w puszce , więc musiał wystarczyć )
  • ser żółty starty na tarce o grubych oczkach
  • oregano


Wszystkie składniki ciasta zagnieść , uformować kulę , posmarować ją łyżką oliwy i odłożyć do miski na 1 godzinę do wyrośnięcia . Miskę przykryć ściereczką .

Wyrośnięte ciasto rozwałkować na kształt koła o średnicy 25 cm . Zostawić na 15 minut do podrośnięcia ( można ten krok pominąć ) . Na cieście rozsmarować ketchup , oprószyć oregano , posypać połową żółtego sera , ułożyć pozostałe składniki , z wierzchu posypać resztą żółtego sera .

Piekarnik nagrzać do 230°C ( do zimnego piekarnika włożyć blachę , żeby się rozgrzała ) . Na gorącej blasze położyć pizzę , wstawić do piekarnika , piec około 10-15 minut .

Liska robiła samodzielnie sos pomidorowy , ja musiałam się ratować ketchupem : . Do pieczenia użyła specjalnego kamienia do pizzy , ja – piekłam w tortownicy . Mimo tych różnic bardzo nam smakowała – nie różniła się specjalnie od tej , którą serwują w pobliskiej pizzerii ( a mają tam naprawdę smaczną ) . Co prawda dla prawdziwego głodomora taka jedna pizza to trochę mało – ale nam po świątecznym obżarstwie wystarczyła 😉 Ten przepis to strzał w dziesiątkę !


Tym razem zrobiłam pizzę z prawdziwego zdarzenia – z porządnym sosem z przepisu Liski i mozzarellą 🙂

Składniki – sos :

  • puszka krojonych pomidorów
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 posiekany ząbek czosnku
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano ( u Liski- bazylia , ale nie lubię suszonej , więc stąd oregano )
  • 1/4 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • pieprz

Wszystkie składniki wrzucić do garnka , doprowadzić do wrzenia , zmniejszyć ogień i gotować 10 minut .

Rozwałkowane ciasto posmarowałam sosem pomidorowym , następnie ułożyłam plastry mozzarelli , szynkę pokrojoną  w małe kawałki , cebulę pokrojoną w piórka , pieczarki ( pokrojone w plasterki i podsmażone ) i oliwki .

Pizza była pyszna – ser się pięknie roztopił i zrumienił , sos był bardzo aromatyczny , całość – po prostu „full wypas” 😉