Snickers na herbatnikach

Smaczne i proste ciasto, które można przygotować nie używając piekarnika. Bardzo szybko znika 🙂 Polecam !

przepis znalazłam u Aguzji

szklanka = 250 ml

Składniki :

masa :

  • 1 l mleka
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 budyń waniliowy bez cukru
  • 1 jajko
  • pół szklanki cukru
  • 1 cukier wanilinowy
  • 220 g masła

dodatkowo :

  • 180 g herbatników typy Petit Beurre
  • 180 g herbatników kakaowych
  • 1 puszka masy kajmakowej [ok.510 g ]
  • 1 szklanka orzechów włoskich
  • sól

Orzechy uprażyć na suchej patelni. Posiekać.

2,5 szklanki mleka i masło umieścić w rondelku. Zagotować.

Do pozostałego mleka dodać obie mąki, jajko, budyń, oba cukry – dokładnie wymieszać, najlepiej mikserem, żeby nie było grudek. Masę wlewać powoli na gotujące się mleko, energicznie mieszając – budyń ma być gładki i bez grudek. Gotować przez chwilę, do zgęstnienia. Odstawić na parę minut, aby trochę przestygł. Podzielić na 3 równe części.

Blachę o wymiarach 30×20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć warstwę kakaowych herbatników. Na nich rozsmarować 1 porcję budyniu. Na budyniu ułożyć warstwę jasnych herbatników, na nich drugą część masy, następnie ułożyć herbatniki kakaowe. Ostatnią część budyniu wyłożyć na ciemne ciastka i przykryć jasnymi.

Puszkę masy kajmakowej umieścić na chwilę w ciepłej wodzie (zrobi się trochę rzadsza i będzie ją łatwiej rozsmarować). Masę wyłożyć na wierzch ciasta, rozsmarować i lekko posolić. Posypać prażonymi orzechami.

Ciasto wstawić na kilka godzin do lodówki (a najlepiej na całą noc).

Gruzińskie ciasto herbaciane

Piernikowe w smaku, złociste ciasto z dodatkiem bakalii i mocnej czarnej herbaty. Bardzo proste w przygotowaniu, wystarczy mikser i jedna miska 🙂

przepis znalazłam u Atiny

szklanka = 250 ml

Składniki :

  • 200 ml zaparzonej mocnej czarnej herbaty (lekko ciepłej)
  • 2 szklanki mąki
  • 6 łyżek oleju
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3 łyżki konfitur (użyłam dżemu brzoskwiniowego)
  • 1 czubata łyżeczka sody
  • po pół łyżeczki cynamonu, mielonego imbiru i kardamonu
  • pół szklanki orzechów włoskich + pół szklanki suszonej żurawiny [można dodać inne ulubione bakalie]

Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Cały czas ucierając dodać olej, konfiturę i herbatę.

Do masy dodać mąkę połączoną z przyprawami i sodą, krótko wymieszać łyżką lub trzepaczką – do połączenia składników. Na końcu dodać bakalie, krótko wymieszać.

Ciasto wlać do keksówki o wymiarach 35 x 12 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C , piec przez ok.40 minut lub do suchego patyczka [moje ciasto potrzebowało ok.60 minut]. 

Batoniki czekoladowo-orzechowe

Bardzo słodkie batony, pełne orzechów i czekolady. Są pyszne, ale nie da się zjeść ich zbyt wiele. Przygotowałam je na dzisiejszy szkolny festyn i trochę się obawiałam, że z powodu nadmiernej słodyczy nie będzie na nie chętnych. Byłam mile zaskoczona, kiedy okazało się, że zniknęły do ostatniego okruszka 🙂

przepis znalazłam u Madzi, która wypatrzyła go u Doroty

Składniki :

  • 90 g masła, roztopionego
  • 100 g ciastek digestive, pokruszonych (użyłam ciastek owsianych)
  • 240 g czekolady, posiekanej (dałam 250 g mlecznej czekolady z rodzynkami i orzechami)
  • 70 g wiórków kokosowych
  • 140 g posiekanych orzechów laskowych (u mnie orzechy włoskie, ziarna słonecznika, płatki migdałów i suszona żurawina)
  • 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego – ok. 400 g ( u mnie 530 g)

Blachę o wymiarach 30×25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód wlać rozpuszczone masło. Następnie równomiernie rozsypać na nim pokruszone ciastka, a na to posiekaną czekoladę. Posypać wiórkami kokosowymi, a potem orzechami. Całość zalać mlekiem skondensowanym. Nie mieszać !

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175°C i piec przez ok.30-40 minut. Gdy wierzch zacznie się rumienić, można przykryć blachę folią aluminiową (ja nie przykrywałam).

Po upieczeniu ostudzić i wstawić do lodówki na 2-3 godziny. Po schłodzeniu pokroić na kawałki.

Gryczane ciasto z czekoladą i orzechami

Pyszne czekoladowe ciasto, ciężkie i wilgotne. Konsystencją przypomina brownie. Odpowiednie dla osób na diecie bezglutenowej.

Może nie wygląda zbyt pięknie, ale tę niedoskonałość nadrabia smakiem. Polecam !

źródło przepisu – „Kuchnia” nr 1 2014

Składniki :

  • 60 g mąki gryczanej
  • 60 g mielonych orzechów laskowych
  • 170 g gorzkiej czekolady
  • 120 g masła
  • 4 jajka (osobno białka i żółtka)
  • 100 g cukru
  • 80 ml pełnotłustego jogurtu
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli (w oryginalnym przepisie pół łyżeczki)

Czekoladę posiekać i roztopić razem z masłem w kąpieli wodnej. Ostudzić.

Żółtka utrzeć z połową cukru, następnie zmiksować z jogurtem, ekstraktem z wanilii i solą. Wymieszać z roztopioną czekoladą z masłem, dodać mąkę gryczaną i orzechy, wymieszać.

Białka ubić na sztywną pianę, wciąż ubijając stopniowo dodawać cukier. Ubitą pianę porcjami dodawać do masy czekoladowej, delikatnie wymieszać.

Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 20 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok.25-30 minut. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, pozostawić w formie jeszcze przez 10 minut, a następnie wyjąć i ostudzić.

Kroić dopiero po całkowitym ostudzeniu.

Ciasto orzechowe ze śliwkami

Jesienna klasyka – ciasto ze śliwkami. Tym razem w wersji orzechowej. Najsmaczniejsze w dniu pieczenia – ma wtedy delikatną chrupiącą skorupkę. Co nie znaczy, że na drugi dzień (o ile coś zostanie) smakuje gorzej 😉  Ma jeszcze jedną zaletę – długo zachowuje świeżość.

przepis znalazłam u Edytki  

Składniki :

ciasto :

  • 100 g orzechów włoskich [ użyłam laskowych ]
  • 200 g masła w temperaturze pokojowej
  • 170 g cukru pudru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 250 g mąki pszennej
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta cynamonu
  • 3 łyżki mleka
  • 3 jajka

wierzch :

  • 400 g śliwek węgierek
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • pół łyżeczki cynamonu

Orzechy zmielić blenderem (można również użyć gotowych zmielonych). Śliwki umyć, wypestkować.

Masło utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Wciąż ucierając dodawać kolejno jajka. Mąkę wymieszać z mielonymi orzechami, cynamonem i proszkiem do pieczenia. Dodawać ją do ucieranej masy na przemian z mlekiem.

Przelać do natłuszczonej i oprószonej mąką tortownicy o średnicy 24 cm [użyłam kwadratowej o boku 24cm]. Na wierzchu ułożyć śliwki skórką do dołu. Posypać brązowym cukrem wymieszanym z cynamonem.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok.50 minut.

Babka czekoladowo-orzechowa z nutellą

Skoro dziś obchodzimy Dzień Czekolady, nie mogłam opublikować innego przepisu niż ten na czekoladową babkę 🙂 Ciasto jest pyszne – delikatne, niezbyt suche, o wyczuwalnym smaku orzechów laskowych. Dodatek polewy czekoladowej jeszcze ten smak wzbogaca. To pyszny deser, który spodoba się wielbicielom czekolady 🙂

Przepis znalazłam u Dorotus .

Składniki :

ciasto :

  • 120 g miękkiego masła lub margaryny
  • 150 g nutelli
  • 5 jajek [oddzielnie białka i żółtka]
  • 190 g drobnego cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka zmielonych orzechów laskowych
  • 1 łyżka kakao
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki mleka (60ml)

polewa :

  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 50 g masła

Masło utrzeć mikserem na jasną, puszystą masę. Cały czas ucierając stopniowo wsypywać cukier, a potem nutellę. Następnie do masy kolejno dodawać po jednym żółtku cały czas miksując. Dodać przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kakao, orzechy i mleko. Zmiksować.

Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać do masy.

Ciasto przelać do posmarowanej tłuszczem i oprószonej bułką tartą formy z kominkiem [o średnicy 24cm]. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160°C i piec przez 20 minut. Następnie temperaturę zwiększyć do 170°C i piec ciasto jeszcze przez 30 minut, lub dłużej- do suchego patyczka.

Zrobić polewę : czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, dodać masło i wymieszać. Ciepłą polewą polać ostudzone ciasto.

Cieszyńska strucla orzechowa

Dziś rozpoczęła się czwarta edycja akcji „Gotujemy po polsku” organizowanej tradycyjnie przez Grumków i serwis zPierwszegoTloczenia.pl . Oczywiście nie mogłam sobie odmówić przyjemności uczestniczenia po raz kolejny w gotowaniu polskich przysmaków 🙂 Z tym większą radością przystąpiłam do tegorocznej akcji, ponieważ był to świetny pretekst, żeby w końcu kupić sobie wymarzoną „Kuchnię Polską – potrawy regionalne” Hanny Szymanderskiej. Od dawna miałam na nią chrapkę 🙂

Pierwszą przygotowaną przeze mnie potrawą wg przepisu z powyższej książki jest cieszyńska strucla z nadzieniem z orzechów włoskich. Jest bardzo smaczna i aromatyczna, choć jak dla mnie nieco za słodka. No i jej kształt pozostawia wiele do życzenia – strucla tak mi się rozjechała podczas pieczenia, że wygląda jakby przejechał ją walec. Moje dziecko stwierdziło , że wygląda jak wielkie ciastko LU Go! 😉

Piekąc struclę orzechową udało mi się załapać na dwie akcje – tą drugą jest Orzechowy Tydzień, organizowany w tym roku przez Atinę 🙂

Składniki :

ciasto :

  • 500 g mąki pszennej
  • 1 szklanka mleka
  • 200 g masła – roztopionego i ostudzonego
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 jajko
  • 30 g świeżych drożdży
  • 15 g cukru waniliowego
  • szczypta soli

nadzienie :

  • 150 g łuskanych orzechów włoskich
  • 3/4 szklanki cukru
  • pół szklanki śmietany 22%
  • 15 g cukru waniliowego
  • 4 łyżki rodzynek

+ 1 jajko do posmarowania ciasta

Przygotować nadzienie : orzechy uprażyć na suchej patelni, ostudzić, a następnie zmielić lub drobno posiekać. Śmietanę ubić z cukrem i cukrem waniliowym, wymieszać ze zmielonymi orzechami.

Rodzynki umyć i odsączyć.

Przygotować zaczyn : 2 łyżki mąki utrzeć dokładnie z drożdżami, 1 łyżeczką cukru i 2-3 łyżkami ciepłego mleka. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Mąkę przesiać do miski, dodać wyrośnięty zaczyn i roztopione masło, wymieszać. Wbić jajko, dodać cukier i cukier waniliowy, szczyptę soli oraz mleko – wyrabiać , aż ciasto będzie gładkie i lśniące. Przykryć miskę czystą ściereczką i odstawić ciasto do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

Wyrośnięte ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na prostokątny placek. Placek posmarować orzechowym farszem i posypać rodzynkami. Zwinąć w rulon, końce zlepić i podwinąć pod spód. Położyć na posmarowanej masłem blasze, posmarować roztrzepanym jajkiem, a potem ponacinać ukośnie na całej długości.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez około 50 minut.

moje uwagi :

  1. ciasto jest dość luźne, dosypałam nieco więcej mąki niż podano w przepisie, ale i tak się rozjechało podczas pieczenia. Lepiej upiec je w długiej keksówce, wtedy zachowa kształt.
  2. jeżeli nie lubicie bardzo słodkich wypieków, polecam zmniejszenie ilości cukru w nadzieniu
  3. w oryginalnym przepisie podano, że potrzebna jest 1 szklanka mleka, potem w treści mleko znika i są tylko 2-3 łyżki do zaczynu – uznałam to za błąd w druku i dodałam całą ilość podaną w składnikach
  4. chociaż tego w przepisie nie ma, to sądzę, że warto po zwinięciu odstawić struclę do ponownego wyrośnięcia, chociaż na pół godziny

Babka z marcepanem

Kolejny świąteczny wypiek – smaczna orzechowa babka z marcepanową nutką.

Przepis prosto od Dorotus.

Składniki :

  • 150 g masy marcepanowej
  • 150 g mielonych orzechów włoskich lub pekan ( użyłam mielonych migdałów )
  • 3 jajka
  • 100 g cukru z wanilią
  • 100 g mąki
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika ( można pominąć )
  • 200 g śmietany kremówki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Marcepan zetrzeć na tarce z najdrobniejszymi oczkami (najlepiej wcześniej go schłodzić).

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać cukier i żółtka, nadal ubijając.

Mąkę wymieszać z mielonymi orzechami, proszkiem do pieczenia, przyprawą do piernika i startym marcepanem (uważając, żeby się nie zbrylił). Wmieszać do masy jajecznej. Na końcu dodać kremówkę, wymieszać.

Babkową formę z kominkiem (o średnicy 21 cm i wysokości 11 cm) dobrze natłuścić, wysypać kaszą manną. Wlać ciasto.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175°C i piec przez około 1 godzinę (do suchego patyczka).

Po upieczeniu i ostudzeniu babkę można oprószyć cukrem pudrem lub polukrować.

 

Ciasto marchewkowe z orzechami

Tym razem przepis samego mistrza Pierre’a Hermé – smaczne, wilgotne ciasto marchewkowe. I to ciasto nie byle jakie, bo wzbogacone o dodatek mielonych orzechów laskowych i migdałów. W sam raz na podwieczorek, najlepiej w towarzystwie filiżanki dobrej herbaty 🙂

źródło : Pierre Hermé – „Desery”


Składniki :

  • 250 g marchwi
  • 2 jajka
  • 100 cukru pudru
  • 50 g mąki
  • 10 g proszku do pieczenia
  • 60 g mielonych orzechów laskowych
  • 70 g mielonych migdałów
  • 25 ml oleju
  • szczypta soli

 

Marchew obrać, umyć i utrzeć na drobnej tarce. Jajka wbić do miski, dodać cukier i utrzeć.

Mąkę, proszek do pieczenia, orzechy i migdały przesiać przez sitko [przesiałam tylko mąkę i proszek].  Stopniowo dodawać do masy jajecznej, mieszając drewnianą łyżką, aż składniki się połączą. Dodać olej, sól i marchew – wymieszać.

Wlać ciasto do wysmarowanej masłem tortownicy o średnicy 22 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez 40 minut.

Upieczone i ostudzone ciasto podawać pokrojone w kliny.

Warkocz orzechowy

Chodziło za mną ciasto drożdżowe – i to nie byle jakie, bo z orzechami. Przepis miałam już dawno wydrukowany i czekał na swą wielką chwilę. Pomyślałam , że Ostatki to dobra okazja do spróbowania tej drożdżówki 🙂

Korzystałam z tego przepisu – choć warkocz nie wyszedł mi tak piękny i zgrabny jak autorce, to jednak jego smak zrekompensował moje niedociągnięcia. Drożdżowe ciasto, a w środku pyszne orzechowe nadzienie – to bardzo udane połączenie. W sam raz słodkie, z kwaskowatym cytrynowym lukrem – Jolcia pisze, że nie można się mu oprzeć – i ja się pod tym podpisuję 🙂

Składniki :

ciasto :

  • 500 g mąki
  • 25 g drożdży
  • 150 ml mleka
  • 50 g cukru
  • 150 g masła
  • 1 jajko
  • szczypta soli

nadzienie :

  • 150 g mielonych orzechów laskowych
  • 3 łyżki śmietany
  • 75 g cukru
  • 120 g marmolady brzoskwiniowej [ dałam marmoladę wieloowocową wymieszaną pół na pół z dżemem morelowym ]
  • 1 łyżka rumu [ nie miałam – zamiast niego dodałam 1 łyżkę ekstraktu z wanilii ]

lukier :

  • 100 g cukru pudru
  • sok z 1 cytryny
  • 1 łyżeczka rumu [ pominęłam ]

 

Masło roztopić i przestudzić.

Mleko lekko podgrzać, dodać do niego 2 łyżki mąki, 2 łyżki cukru i drożdże. Wymieszać, odstawić do wyrośnięcia.

Resztę mąki wsypać do miski, dodać szczyptę soli, jajko, cukier oraz wyrośnięty rozczyn. Wszystko dokładnie wymieszać. Na końcu dodać roztopione i ostudzone masło, wyrobić gładkie ciasto. Odstawić do wyrośnięcia na 1-2 godziny, aż ciasto podwoi swoją objętość.

W tym czasie przygotować farsz : wymieszać wszystkie składniki nadzienia na pastę.

Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść i rozwałkować na prostokąt o grubości ok.8 mm. Na cieście rozsmarować masę orzechową i zwinąć w roladę wzdłuż dłuższego boku. Ostrym nożem przekroić wzdłuż zrolowane ciasto. Następnie obie połówki owinąć wokół siebie.

Gotowy warkocz położyć na wyłożonej papierem do pieczenia blasze – tej piekarnikowej (po przekątnej, bo inaczej się nie zmieści) i odstawić na 10 minut. Po tym czasie ciasto włożyć do piekarnika nagrzanego do 190°C i piec przez około 45-50 minut [ moje piekło się przez 50 minut – ciut za długo, skórka za bardzo się zrumieniła ].

Przygotować lukier : wszystkie składniki dokładnie wymieszać.

Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, przełożyć na kratkę i jeszcze ciepłe polać lukrem.