Chałka z kruszonką

Pieczenia chałek ciąg dalszy. W poszukiwaniu przepisu idealnego wylądowałam u Madzi – u niej zawsze można znaleźć coś dobrego. Nie zawiodłam się i tym razem – znalazłam świetny przepis na pyszną chałkę 🙂

Chałka wyszła puszysta i miękka. Jedyne, co mi trochę przeszkadzało, to smak oliwy – jak dla mnie zbyt wyczuwalny. Następnym razem zastąpię ją roztopionym masłem, wtedy chałka będzie idealna 🙂

przepis znalazłam u Majanki

szklanka = 250 ml

Składniki (na 2 chałki) :

ciasto :

  • 4,5 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki cukru
  • 25 g świeżych drożdży
  • 1 jajko
  • 1/4 szklanki oliwy *
  • 1 szklanka letniej wody lub mleka (u mnie pół szklanki mleka + pół szklanki wody)
  • szczypta soli

kruszonka :

  • 50 g mąki
  • 25 g masła
  • 25 g cukru

do posmarowania :

  • 1 jajko

Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, odstawić na 10 minut. Dodać jajko, sól, oliwę i cukier, zmiksować. Wsypać 1,5 szklanki mąki, wymieszać. Dodać kolejne 1,5 szklanki, wymieszać, a następnie wsypać pozostałą mąkę. Dokładnie wyrobić. Odstawić do wyrośnięcia na co najmniej godzinę.

Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić, podzielić na 2 kawałki. Każdy kawałek podzielić na 4 równe części, uformować wałeczki, zapleść z nich chałki. Położyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut.

Wyrośnięte chałki posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać kruszonką przygotowaną z podanych powyżej składników. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C i piec przez ok.35 minut. 

Po upieczeniu ostudzić na kratce.

wersja dla „maszynistów” :

Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, wlać do misy maszyny, zostawić na 10 minut. Wsypać mąkę, sól, cukier, dodać jajko i oliwę. Włączyć program „zagniatanie z wyrastaniem”. Z wyrośniętym ciastem postępować jak w dalszej części przepisu.

* następnym razem zastąpię ją roztopionym masłem lub olejem o neutralnym smaku (smak oliwy jest zbyt intensywny)

Jarmużowe pesto

Kilka dni temu udało mi się po raz pierwszy kupić jarmuż. Podobno ostatnio stał się modny, jest więc nadzieja, że częściej będzie pojawiał się w sklepach i na bazarkach 🙂 Warto go od czasu do czasu spożywać, bo jest to bogate źródło wapnia, żelaza, witamin i przeciwutleniaczy, działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo. Połączony z natką, migdałami, sokiem cytrynowym i czosnkiem tworzy prawdziwą bombę witaminową.

Przepis na pyszne pesto z jarmużem znalazłam na stronie metromsn.

Składniki :

  • 5-6 liści jarmużu
  • 2-3 łyżki natki pietruszki
  • pół szklanki migdałów bez skórki [w oryginale pestek słonecznika]
  • 100 g twardego sera [u mnie Dziugas, w oryginalnym przepisie Grana padano]
  • pół szklanki oliwy
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 1 łyżka ostrej musztardy
  • sok z połowy cytryny
  • sól, pieprz – do smaku

Liście jarmużu porządnie wypłukać. Powycinać z nich twarde łodygi i włókniste części. Tak przygotowane liście zanurzyć we wrzątku na 1 minutę, a następnie przelać zimną wodą. Odsączyć na sitku.

Migdały uprażyć na suchej patelni. Ser zetrzeć na drobnej tarce.

Wszystkie składniki wrzucić do blendera i zmiksować na gładką pastę. Doprawić solą i pieprzem.

Najlepiej smakuje wymieszane ze świeżo ugotowanym makaronem (i tak je zjedliśmy), autorka przepisu poleca też kanapki z pesto na razowym chlebie oraz pesto jako dodatek do tarty. 

Pesto można przechowywać w lodówce do dwóch tygodni, należy je przełożyć do słoiczka, zalać warstwą oliwy i dobrze zakręcić.