Ketchup z cukinii

Lato to czas przetworów, więc warto zrobić trochę zapasów na zimę.

Ketchup z cukinii smakuje inaczej niż tradycyjny pomidorowy, ale to nie znaczy, że gorzej. Jest dość pikantny, dość wyraźnie wyczuwa się w nim cebulę. To świetny dodatek do kanapek ! 

przepis znalazłam u Ewy

ketchup z cukinii

szklanka = 250 ml

Składniki :

  • 1,5 kg obranej i pozbawionej nasion cukinii
  • 0,5 kg cebuli
  • 2 łyżki soli
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1 szklanka octu
  • 1 łyżka czarnego mielonego pieprzu
  • 1 łyżka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżka ostrej mielonej papryki
  • 400 g koncentratu pomidorowego

Cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Cebulę obrać i pokroić w kostkę, dodać do startej cukinii. Posolić, wymieszać i odstawić na 3 godziny.

Po 3 godzinach odlać powstały sok, do cukinii dodać cukier i gotować 30 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać pozostałe składniki, wymieszać i gotować jeszcze przez 10 minut.

Całość zmiksować na gładko (można blenderem lub w malakserze) i przełożyć do wyparzonych słoików. Pasteryzować przez 15 minut.

ketchup z cukinii

Pasztet z cukinii

Kiedy u Karoliny zobaczyłam ten przepis, od razu nabrałam ochoty na jego wypróbowanie. Okazja do testowania nadarzyła się bardzo szybko, bo dostałam w prezencie sporą cukinię – w sam raz do pasztetu 🙂 

Właściwie mój pasztet powinien mieć zmienioną nazwę na „keks z cukinii” 😉 , ponieważ konsystencją bardziej przypominał ciasto. Potem doczytałam u Ivki, że cukinia powinna być odmierzana dopiero po odciśnięciu – i stąd zmieniona konsystencja mojej wersji (odmierzałam utartą cukinię przed nasoleniem). Na szczęście na smaku się to zbytnio nie odbiło – pasztet był smaczny i aromatyczny 🙂

przepis – Sto kolorów kuchni

szklanka = 250 ml

Składniki :

  • 3 szklanki startej cukinii*
  • 2 średnie marchewki starte na tarce
  • 1 i 3/4 szklanki kaszy manny
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 średnie cebule
  • pół szklanki oleju
  • 1 łyżka suszonych ziół prowansalskich
  • 1 łyżka suszonego tymianku
  • 3 jajka (osobno białka i żółtka)
  • sól, pieprz

Obraną cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posolić i odstawić, żeby puściła sok. Następnie lekko odcisnąć, przełożyć na sitko do odsączenia. Ponownie odcisnąć.

Cebule obrać, drobno posiekać i zeszklić na niewielkiej ilości oleju. Pod koniec smażenia dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Odstawić do przestudzenia.

Do odsączonej cukinii dodać startą marchewkę, żółtka, olej, kaszę, zioła i cebulę z czosnkiem. Wymieszać i doprawić do smaku pieprzem (ewentualnie solą, ale nie za dużo, bo cukinia była już nasolona). Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, następnie dodać do przygotowanej masy i delikatnie wymieszać.

Foremkę keksówkę o wymiarach 30x10cm wyłożyć papierem do pieczenia lub posmarować olejem i oprószyć bułką tartą. Do przygotowanej foremki przełożyć masę, wzdłuż środka nałożyć jej nieco więcej (pasztet nieco się zapadnie po upieczeniu). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C i piec przez ok.60-70 minut. Gdyby pasztet za bardzo się rumienił, można go przykryć folią aluminiową.

Po upieczeniu pasztet pozostawić w formie do ostudzenia.

uwagi :

* w oryginalnym przepisie Ivki są to odmierzone 3 szklanki już odciśniętej cukinii, stąd różnica w konsystencji – mój pasztet jest bardziej suchy i strukturą przypomina keks

Ciasto czekoladowo-cukiniowe

Bardzo czekoladowe, puszyste ciasto. Lekko wilgotne, a jednocześnie sprężyste. Pyszne !

W sam raz na niedzielę 🙂 

przepis – Strawberries from Poland

O

Składniki :

  • 120 ml oleju
  • 240 g mąki
  • 60 g kakao
  • 1 łyżeczka sody
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki soli
  • 3 duże jajka
  • 150 g cukru pudru
  • 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
  • 350 g cukinii startej razem ze skórką na tarce o grubych oczkach
  • posiekana 100 g tabliczka czekolady ( u mnie mleczna )

W misce wymieszać suche składniki : mąkę, kakao, sodę, proszek do pieczenia i sól.

W drugiej misce wymieszać dokładnie olej z cukrem pudrem, następnie dodać kawę i jajka, zmiksować.

Do masy jajecznej wlać 2/3 suchych składników i delikatnie wymieszać – nie za długo, tylko do połączenia składników.

Do miski z pozostałą częścią mąki wrzucić cukinię (wraz z sokiem, który puściła) i posiekaną czekoladę, wymieszać, aż proszek oblepi składniki.  Wymieszać z resztą ciasta (do połączenia składników).

Wlać ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 25-26 cm [użyłam kwadratowej formy o boku 24 cm]. Wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok.40-50 minut [do suchego patyczka]. 

Zapiekanka ziemniaczana z cukinią

Smaczna i sycąca zapiekanka ziemniaczano-cukiniowa – w sam raz na obiad lub kolację.

Przepis eNki z Wielkiego Żarcia , trochę przeze mnie zmodyfikowany .

Składniki :

  • 500-600 g ziemniaków
  • 1 mała cukinia
  • 100 g szynki
  • 2 jajka
  • 250 ml śmietany 30 lub 36 %
  • 2 ząbki czosnku
  • 100 g żółtego sera, startego na tarce o grubych oczkach
  • przyprawa do ziemniaków , sól , pieprz
  • masło do posmarowania formy

Ziemniaki obrać, umyć i pokroić w plasterki, a następnie gotować w osolonym wrzątku przez 5 minut. Odcedzić i oprószyć przyprawą do ziemniaków.

Śmietanę wymieszać z roztrzepanymi jajkami i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, doprawić solą i pieprzem.

Cukinię umyć i pokroić w cienkie plasterki ( nie obierać ). Szynkę pokroić w kostkę.

Naczynie żaroodporne o wymiarach 24×24 cm wysmarować masłem i na dnie rozłożyć równomiernie ziemniaki. Na ziemniakach ułożyć pokrojoną szynkę, a na wierzchu plasterki cukinii. Zalać mieszanką śmietanowo-jajeczną i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C na 30 minut. W połowie zapiekania posypać startym żółtym serem. Podawać na gorąco.

Cukinia zapiekana z mięsem mielonym i mozzarellą

Delikatna cukinia połączona z mięsnym farszem o zdecydowanym smaku , przykryta serową kołderką – to smaczne, sycące danie – w sam raz letni obiad lub kolację. Dawno nie robiłam tej potrawy, więc gdy udało mi się kupić małe cukinie, postanowiłam przyrządzić taką właśnie zapiekankę.

Składniki [ dla 2 osób ] :

  • 2 młode cukinie [ ok.20 cm ] , każda ważąca ok.300 g
  • 300 g mielonego mięsa [ polecam wieprzowe, jest mniej suche ]
  • 1 jajko
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 8 plastrów mozzarelli
  • sól , pieprz
  • oliwa lub olej do smażenia

Cukinie umyć, odkroić końcówki. Przekroić każdą wzdłuż i wydrążyć środki. Miąższ ze środka posiekać [ odrzucić tylko część z pestkami ] .

Cebulę i czosnek obrać i pokroić w drobną kostkę. Podsmażyć na oliwie, dodać mięso i smażyć, aż straci surowy wygląd. Wrzucić posiekany miąższ z cukinii, przesmażyć z mięsem przez 5 minut. Dodać koncentrat pomidorowy i tymianek, wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Lekko przestudzić. Przestudzony farsz wymieszać z jajkiem.

„Łódeczki” z cukinii napełnić farszem. Ułożyć je w posmarowanym oliwą naczyniu do zapiekania. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok.30 minut [ aż cukinia zmięknie ] . 

Wyjąć cukinie z piekarnika, na każdej „łódeczce” ułożyć po 2 plastry mozzarelli – wstawić z powrotem do piekarnika i włączyć termoobieg. Zapiekać przez 10 minut – do roztopienia i zrumienienia się sera.

Podawać na gorąco.

Warzywny bałagan czyli jarski bigos

W tym daniu jest wszystko – prawdziwy warzywny misz masz, ale bardzo smaczny. Zrobiłam go trochę inaczej, niż zwykły bigos. Nie dodawałam w ogóle wody, warzywa dusiły się tylko we własnym soku i to zdecydowanie wpłynęło na ich smak. Oczywiście na plus. To mój bardzo udany eksperyment kulinarny 🙂

Składniki :

  • 1 mała główka kapusty lub pół dużej
  • 3 duże cebule
  • 2 młode cukinie ( ok.20-centymetrowe )
  • 2 czerwone papryki
  • 3 pomidory
  • 1 ogórek
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka melasy
  • 2 łyżeczki tymianku
  • sól , pieprz , słodka papryka , czosnek
  • przyprawa typu Vegeta lub Warzywko
  • 1 łyżka słodkiego sosu chili Tao-Tao
  • 3-4 łyżki oliwy


Kapustę posiekać tak jak do zwykłego bigosu. Cebule pokroić w drobną kostkę. Cukinie pokroić w grubszą kostkę (razem ze skórką). Papryki pozbawić gniazd nasiennych i pokroić na małe kawałki. Pomidory pokroić w kostkę (można je wcześniej sparzyć i obrać ze skórki). Ogórka obrać i pokroić w grube plasterki.

W dużym garnku rozgrzać oliwę i zeszklić na niej cebulę. Gdy stanie się przejrzysta, dorzucić paprykę, przesmażyć, dodać cukinię i ogórek. Smażyć przez kilka minut na dość dużym ogniu, cały czas mieszając. Następnie partiami dodawać kapustę, dokładnie mieszając ją ze smażącymi się warzywami. Dodać 2 łyżki Vegety. Jeszcze przez parę minut potrzymać na dużym ogniu (koniecznie mieszać), potem skręcić gaz do minimum i przykryć garnek. Dusić na wolnym ogniu do miękkości. Pod koniec duszenia dodać pokrojone pomidory, poddusić razem ok.10 minut.

Warzywa puszczą sporo soku, więc raczej nie ma potrzeby podlewania wodą. Gdy zmiękną, dodać melasę, przecier pomidorowy, sos Tao-Tao oraz tymianek. Wymieszać. Doprawić solą, pieprzem, papryką i sproszkowanym lub świeżym czosnkiem.

Podawać ze świeżym pieczywem lub młodymi ziemniakami. Bigos najlepiej smakuje na drugi dzień po zrobieniu, kiedy smaki się przegryzą.

Czekoladowe ciasto z cukinią

Już dawno chciałam sprawdzić, jak smakuje takie ciasto. Do tej pory z „warzywnych” ciast przetestowałam marchewkowe i dyniowe – po cukiniowym spodziewałam się podobnego smaku.  Z wielu różnych przepisów wybrałam propozycję Bajaderki z forum cincin na czekoladowe ciasto z cukinią. Nie spodziewałam się, że wyjdzie coś tak pysznego !

To idealna propozycja dla wielbicieli czekolady – mocno kakaowe ciasto z kawałeczkami czekolady i chrupiących orzechów, lekko wilgotne dzięki cukinii ( która wcale nie jest wyczuwalna w cieście ) . Uwaga: bardzo szybko znika ! 😉

Składniki :

  • 170 g masła lub margaryny
  • 2 szklanki cukru
  • 3 duże jajka [ dałam 4 mniejsze ]
  • 2 szklanki startej cukinii [ nie ubijać w szklance ]
  • 1/3 szklanki rumu , brandy lub wody [ dałam wodę z kilkoma kroplami aromatu rumowego ]
  • 2,5 szklanki mąki
  • 1 szklanka posiekanych orzechów [ u mnie włoskie ]
  • 1 szklanka czekoladowych chipsów lub grubo posiekanej czekolady
  • pół szklanki gorzkiego kakao
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • 3/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 szklanki mleka

Cukinię obrać , usunąć nasiona. Zetrzeć na tarce o dużych oczkach.

Masło zmiksować z cukrem na gładką i puszystą masę. Nadal miksując dodawać po jednym jajku, dobrze ubić. Do masy dodać cukinię i rum [ lub wodę ]. Wymieszać – ciasto wygląda jakby się zwarzyło, ale po dodaniu mąki będzie gładkie i jednolite.

Mąkę wymieszać z kakao, czekoladą, orzechami, sodą, proszkiem i cynamonem. Dodawać do masy na przemian z mlekiem, dokładnie wymieszać. Wlać do formy babkowej wysmarowanej tłuszczem i oprószonej bułką tartą [ użyłam tortownicy z kominkiem – o średnicy 30 cm ].

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez około 50 minut [ do suchego patyczka ]. Moje ciasto siedziało w piekarniku prawie 1,5 godziny.

Wyłożyć z formy na drucianą siateczkę, ostudzić [ moje stygło w tortownicy ]. Można polukrować lub posypać cukrem pudrem.


Dżem cukiniowy o smaku pomarańczowym

Co prawda to warzywo, ale można dodawać je do wypieków lub przerobić na słodki dżem. Do tej pory jadłam tylko cukinię w wersji na słono – jako smażone panierowane krążki albo składnik warzywnego bigosu. Teraz pokusiłam się o zrobienie dżemu o smaku pomarańczy – zaciekawił mnie przepis podany przez Asię.

Nie ma przy tym dużo roboty, najdłużej schodzi się z obieraniem i ucieraniem cukinii. Potem tylko smażenie, mieszanie – i już można wcinać bułkę lub twarożek ze słodkim, złocistym dżemem.

Składniki :

  • 5 kg cukinii
  • 1 kg cukru
  • 4 galaretki pomarańczowe
  • 5 łyżeczek kwasku cytrynowego
  • 1 olejek pomarańczowy

Cukinie obrać i wydrążyć z nich nasiona. Połowę cukinii pokroić w kosteczkę, resztę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Włożyć do dużego garnka i smażyć na niedużym ogniu, aż zgęstnieje.

Pod koniec smażenia, gdy masa stanie się gęsta i jednolita dodać cukier, galaretki, kwasek cytrynowy i olejek. Dokładnie wymieszać. Smażyć jeszcze przez 30 minut.

Gotowy dżem nakładać do czystych, wyparzonych słoików i od razu zakręcać. Postawić słoiki do góry dnem i zostawić do ostygnięcia.

Jeżeli przewidujemy dłuższe przechowywanie, lepiej dżem zapasteryzować ( inaczej może się zepsuć ).

Ratatouille

Chciałam spróbować jak smakuje, od kiedy obejrzałam film „Ratatuj” – i jak zwykle dużo czasu minęło, zanim zdecydowałam się je zrobić 🙂

W upalne dni lekkie, warzywne dania wygrywają z mięsnymi potrawami – na dzisiejszy obiad przygotowałam ratatouille , a wzorowałam się na wskazówkach podanych przez Agnieszkę Kręglicką w „Wysokich Obcasach”. Taki obiad bardzo nam smakował , chociaż mój mężczyzna stwierdził , że warzywa byłyby jeszcze lepsze , gdyby dodać do nich trochę kiełbaski  🙂

Składniki :

  • 1 nieduży bakłażan
  • 2 małe cukinie ( najlepiej takie do 20 cm )
  • 1 duża czerwona papryka
  • 3 duże cebule
  • 4 duże pomidory
  • 4-5 dużych ząbków czosnku
  • suszony tymianek
  • sól , pieprz
  • oliwa z oliwek do smażenia


Bakłażana pokroić w plastry , posypać solą i zostawić na sitku na pół godziny. Następnie opłukać i osuszyć. Usmażyć na gorącej oliwie na złoty kolor. Zdjąć z patelni.

Cukinię pokroić w plastry , posolić , lekko posypać pieprzem i usmażyć na złoto ( krążki cukinii i bakłażana smażyć partiami , nie należy przepełniać patelni ).

Paprykę pokroić w paseczki i również obsmażyć na oliwie.

Cebulę pokroić w krążki , czosnek grubo posiekać. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w kostkę.

W garnku rozgrzać oliwę , wrzucić pokrojoną cebulę i smażyć , aż stanie się szklista. Wtedy dodać posiekany czosnek i 3-4 duże szczypty tymianku. Chwilę razem smażyć , następnie dodać pokrojone pomidory. Doprawić solą, pieprzem i dusić, aż powstanie aromatyczny, ziołowy sos.

Do powstałego sosu wrzucić obsmażone warzywa – całość dusić jeszcze przez 15 minut.

Podawać ze świeżym pieczywem , makaronem lub ryżem.


Leczo

Nadeszła pora dojrzałych na słońcu pomidorów , pachnącej papryki , cukinii i innych letnich warzyw , które dopiero latem smakują tak jak powinny . A jak już zaopatrzymy się we wszystkie te pyszności , możemy zrobić sobie leczo 🙂

Składniki :

  • 3-4 duże czerwone papryki
  • 4 duże pomidory
  • 3 spore cebule
  • 1 mała cukinia
  • koncentrat pomidorowy ( jeżeli pomidory są dojrzałe , to nie jest konieczny )
  • sól , pieprz , czerwona słodka papryka
  • oliwa
  • pęto kiełbasy


Paprykę oczyścić z gniazd nasiennych , pokroić w paseczki . Pomidory sparzyć , obrać ze skórki , pokroić na ósemki . Cebulkę pokroić w półkrążki . Cukinię obrać , wykroić ze środka pestki , pokroić w kostkę .

W garnku rozgrzać kilka łyżek oliwy , podsmażyć na niej cebulę , następnie wrzucić cukinię , poddusić przez około 10 minut , potem dodać paprykę i pomidory . Dusić na małym ogniu do miękkości , pod koniec duszenia doprawić solą , pieprzem i papryką , dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę , ewentualnie doprawić 2-3 łyżeczkami przecieru pomidorowego , jeszcze chwilę pogotować . Podawać z pieczywem .