Smaczne, wilgotne ciasto z owocami. Bardzo proste – do jego wykonania nie potrzebujemy miksera. Jest dość gęste i ciężkie, ale podczas pieczenia bardzo ładnie rośnie i robi się puszyste.
przepis z książki „Moje wypieki i desery” D.Świątkowskiej
Składniki :
- 500 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki sody
- 600 g jogurtu greckiego
- 160 ml oleju słonecznikowego [użyłam rzepakowego]
- 1 szklanka drobnego cukru [użyłam zwykłego]
- 1 duże jajko
- sok wyciśnięty z 1 cytryny + otarta z niej skórka
- 600-700 g śliwek, wypestkowanych
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę i sodę przesiać.
Do dużej miski wlać olej, dodać cukier, jajko, skórkę i sok z cytryny- wymieszać trzepaczką do połączenia się składników. Dodać jogurt, wymieszać. Następnie wsypać przesianą mąkę z sodą – dokładnie wymieszać. Ciasto będzie gęste i może wyglądać na lekko zwarzone.
Masę przelać do wyłożonej papierem do pieczenia blachy o wymiarach 22×33 cm [u mnie 30×25]. Wyrównać powierzchnię. Na wierzchu ułożyć połówki śliwek, skórką do dołu (jeżeli są duże, można pokroić je na ćwiartki).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160°C i piec przez ok.50-60 minut [lub dłużej, do suchego patyczka].
Upieczone ciasto po ostudzeniu można oprószyć cukrem pudrem.
moje kucharzenie 