Chruściki

Trochę spóźniony przepis tłustoczwartkowy 😉 Wczoraj wyciągnęłam z szuflady zapomnianą foremkę rozetkową do smażenia chruścików i postanowiłam usmażyć parę gwiazdek. Skorzystałam z przepisu, który był dołączony do foremki.

Zrobiłam je z połowy podanych składników. Na początku smażyło się całkiem dobrze, błyskawicznie powstawały kolejne ciasteczka, ale po jakimś czasie ciasto zaczęło spadać z foremki i nie mogłam go donieść do garnka z tłuszczem. Musiałam w połowie zakończyć smażenie , bo nie miałam już do niego cierpliwości 😉

Ciasteczka wyszły kruche, najbardziej smakowały nam na gorąco, oprószone cukrem pudrem. Można powiedzieć, że to była taka namiastka faworków ( jednak zdecydowanie wolę faworki ;)) ) .

Składniki :

  • 2 duże jajka
  • 1 łyżka cukru
  • 3/4 szklanki mleka
  • 1 szklanka mąki
  • szczypta soli

do smażenia :

  • smalec lub olej

do posypania :

  • cukier puder

 

Z podanych składników przygotować dość gęste ciasto naleśnikowe.

W garnku rozgrzać olej lub smalec ( dość dużo ). Żelazną rozetkę zanurzyć w gorącym tłuszczu, a następnie do 3/4 wysokości w cieście. Ponownie włożyć do rozgrzanego tłuszczu i trzymać w nim, aż ciasto odklei się od foremki (czasem trzeba mu pomóc widelcem). Wtedy foremkę zanurzyć znów w cieście i w ten sposób robić kolejno ciastka.

Chruściki smażyć po obu stronach na rumiano, a następnie wyjmować łyżką cedzakową i osączać z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.

Podawać na gorąco, posypane cukrem pudrem.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s